www.klubkangoo.pl

przez **ROBAK** niedziela, 18 czerwca 2006, 21:39

dempsej napisał(a):Cos pokpili z tymi pompami, ze tak padaja...
Teraz kierownica "wspomagana" w kangurku chodzi ciezej niz w poprzednim clio, ktory takowego nie posiadal. A juz bylem happy, ze bedzie mozna palcem jednym krecic... Za to jaka darmowa silka, hehe ;P

Wszystko, to pewnie KASA, to ma się pewnie psuć NIESTETY

Pozdrawiam ROBERT

przez **dempsej** wtorek, 20 czerwca 2006, 09:22

No wiec u mnie na 99,9% to pompa :/
Uniesienie nic nie daje, tzn. daje tyle, ze kreci sie latwo i przyjemnie niezaleznie czy silnik chodzi czy nie. Nie ma roznicy czy uniose prawe czy lewe kolo, czy oba naraz.
Tak wiec, to chyba nie to, ale wciaz Ci kibicuje, brada ;]

przez **ROBAK** środa, 21 czerwca 2006, 17:09

I pewnie nic nie da UNOSZENIE
TRZEBA WYMIENIĆ CAŁY MODUŁ

Pozdrawiam ROBERT

przez **Brada** sobota, 24 czerwca 2006, 23:06

Cześć ...

Otóż tak..
Wymieniłem wczoraj amorki - KAYABA po 190 za sztukę i obydwa łożyska na kolumnach McPersona (po 45). I wiecie co....? Wspomaganie chodzi jak chodziło... Szlag mnie trafia.
Mój mechanik (naprawdę kumaty ludź) twierdzi co następuje. Maglownica - mało prowdopodobne - prędzej czujnik, ale też wątpliwe, jednak ponieważ gośc naprawdę chce mi pomódz zaproponował zakombinowanie i wlanie żadszego oleju do wspomagania, narazie wstrzymuję się. Na koniec jednak dopatrzyliśmy się, że kąt pochylenia kół przednich nie jest odpowieni. Mam już jakiś czas taki problem po wymianie drążka kierowniczego, że kierownica jest lekko przekręcona względem jazdy na wprost. Co będę dużo ściemniał. stawiali mi tacy fachowcy (SERWIS DAEWOO) że wracałem z tym do nich 4 razy, ale dalej to samo. Otóż według mojego lekarza należało by wyregulować to rozkraczenie na wahaczu poprzez dolny sworzeń. Niestety w Kangoo owy sworzeń nie posiada regulacji - sprawa jeszcze do oglądnięcia.
To wszystko co mógł mi "w locie" poradzić - oboje nie mielimy czasu. Jest jeszcze mała szansa żeby to naprawić poprzez doregulowanie przekładni. Nie wiem o co chodzi. Narazie nie mam kiedym, ale napewno się tym zajmę!
Tak czy inaczej zatrzymałem się na chwilkę na tym co miałem. Łożyska McPersona to nie były.

Aha.. ROBAczKU, o jakim Ty module mówisz? Co to jest? Gdzie to jest? Ile kosztuje? Gdzie to zakłądają? W jakich przypadkach? I czemu tak drogo?

przez **ROBAK** niedziela, 25 czerwca 2006, 17:20

Broda napisał(a):Aha.. ROBAczKU, o jakim Ty module mówisz? Co to jest? Gdzie to jest? Ile kosztuje? Gdzie to zakłądają? W jakich przypadkach? I czemu tak drogo?

O rany, cześć, ale dużo , czego ? pytań na RAZ.

MÓWIE o module elektrycznym WSPOMAGANIA (pompka + silniczek , w serwisie mówią na to moduł wspomagania)

Miałem kiedys awarię ,jeszcze na gwarancji Wymienili całkiem OK w ASO ale zapytalem ile by to kosztowalo po gwarancji wiec usłyszalem ok 3000 i TYLE

Pozdrawiam serdecznie ROBERT

PS- a czy u CIEBIE czasami to nie problem mechaniczny z tym wspomaganiem

??, Ja podczas tej awarii to miałem wspomaganie ale TYLKO CZASAMI

przez **Brada** niedziela, 25 czerwca 2006, 22:06

Robert...

... żebym ja to wiedział co to za problem... Chyba wszystko już o wspomaganiu wiem, z wyjątkiem tego - dlaczego moje chodzi tak cięzko. Pompę wymieniałem już dwa razy (mam trzecią) pierwsza padła wogóle. Kupiłem drugą na gwarancji, potem gośc mi ją wymienił bo dziwnie pracowała. W tej chwili cięzko chodzi wspomaganie. Żaden człowiek nie potrafi mi sęsownie powiedzieć dlaczego. Zawsze tylko "może"...

przez **ROBAK** poniedziałek, 26 czerwca 2006, 04:55

Brada napisał(a):Robert...

... żebym ja to wiedział co to za problem... Chyba wszystko już o wspomaganiu wiem, z wyjątkiem tego - dlaczego moje chodzi tak cięzko. Pompę wymieniałem już dwa razy (mam trzecią) pierwsza padła wogóle. Kupiłem drugą na gwarancji, potem gośc mi ją wymienił bo dziwnie pracowała. W tej chwili cięzko chodzi wspomaganie. Żaden człowiek nie potrafi mi sęsownie powiedzieć dlaczego. Zawsze tylko "może"...

To współczuje , jazda w mieście (zakorkowanym) bez wspomagania może zniechęcić

PS-będę pytał wszystkich znajomych odnośnie TWOJEGO problemu , KTO WIE
może akurat ktoś coś ciekawego podpowie

Pozdrawiam serdecznieROBERT

przez **Brada** poniedziałek, 26 czerwca 2006, 20:35

Witaj i na wstępie dziękuję serdecznie, Panie Robercie... ;-)

... Z tym że akurat jazda po mieście nie jest tragiczna. Owszem trzeba się nakręcić, ale z reguły po mieście (na miejscu) jeśli już się człowiek kręci to trzeba tą kierownicą mieszać. Dwoma łapkami nie jest aż tak niedorzecznie. Różnicę diametralną odczuwam przy kręceniu kierownicą w kangurze brata. No jak po masełku. U mnie najgożej jest w trasie. Lubię jeżdzić z jedną łapką na kółku. A jak wiesz jazda w trasie to nie mieszanie w zakretach miejskich, tylko delikatne kontrowanie kierunku jazdy. I Tu się moje wspomaganie okropnie na mnie mści. Otóż najgorszy jest moment "zerwania" kierownicy. Dopuki trzymam ją w jednej pozycji (jak wiadomo) jest OK. Tylko, że co 2..3s. trzeba ją delikatnie w lewo lub prawo poruszyć, żeby trzymać środek drogi. I to ruszenie ("zerwanie") jest najgorsze. Jak już zacznę kręcić kierownicą - jakoś idze.

przez **ROBAK** poniedziałek, 26 czerwca 2006, 20:48

Heee jaki ja tam PAN

ALE DZIEKI

KURKA MOŻE I JA JESTEM TYM "PROSTYM KUBAŃSKIM CHŁOPEM"
Ale nawt GDY NIE MIAŁEM WSPOMAGANIA TO JA JE ODCZUWALEM JEDYNIE na POSTOJU :?:

PODCZAS JAZDY BYŁO OK
WIEC SIE ZASTANAWIAM DALEJ NAD TWOIM PRZYPADKIEM :?:

przez **Bullitt** wtorek, 27 czerwca 2006, 18:03

Brada napisał(a):Już chciałem wymieniać maglownicę – koszt jakieś 300..350PLN, ale przy okazji remontu hamulców zapytałem mechanika o tą maglownicę. Zerkną i stwierdził że postawiłby raczej na uszkodzony czujnik mający określać szybkość poruszanego się samochodu. W zależności od szybkości układ powinien działać mniej lub bardziej precyzyjnie. Czyli przy małej prędkości (parking) pompa powinna pracować mocniej, a przy szybkiej jeździe nie potrzeba już dużej precyzji i układ powinien odpuścić sobie mocną pracę. Widocznie u mnie tam coś szwankuje. Zgodziłbym się z tą teorią, bo nawet funkcja speed w moim radiu nie działa.

Tyle, ze Torbacz nie ma progresywnego wspomagania. Układ sterowania pompy składa sie z bezpiecznika i przekaźnika...

www.klubkangoo.pl

Brzęczące wspomaganie

Kto przegląda forum