www.klubkangoo.pl

przez **_ONE_** wtorek, 5 września 2006, 14:51

łożyska alternatora też możesz sprawdzić kijaszkiem

przez **KiK** wtorek, 5 września 2006, 21:08

Filip, a możesz tak jakoś bardziej opisowo :?:

Co dokłanie z tym kijem od zmiotki robić :?:

Kuba

przez **Lucass** środa, 6 września 2006, 05:17

O ile sie znam na medycynie to pewnie tak jak ze stetoskopem - jeden koniec przytknąć w okolice łożyska, drugi do ucha. Kij przenosi dźwięk i jeśli łożysko piszczy bedzie to słychać "w kiju". Jeśli nie, to szukamy dalej :wink:

przez **KiK** środa, 6 września 2006, 06:13

Tyle to się domyśliłem ...

Ale co to znaczy w "okolice" :?:

Kuba

przez **_ONE_** środa, 6 września 2006, 06:22

W przypadku alternatora to opierasz kijaszek o jego obudowę... to powinno załatwić sprawę. Można też użyć prawdziwego stetoskopu, ale najpierw koniecznie trzeba zdjąć słuchawkę (to płaskie coś na końcu

)... przykładamy koniec gumowej rurki w okolice hałasu i bawimy się w lekarza :lol:

przez **cimek** środa, 6 września 2006, 08:48

Genialnie chłopaki
alternator też sprawdzę - tylko zastanawiam się czy wymiana łożysk nie jest kłopotliwa. W Punto graniczy to z cudem - kiedy miałem to zrobić alternatorowi się rozwaliło więc kupiłem na szrocie za 250 zl używany. No ale zawsze można poprosić o to mechanika - co czynię niechetnie tracąc okazję do zadżebistej zabawy podczas prac przy samochodzie.
No ale kijek przetestuję jeszcze dziś - świetny pomysł.
pozdrawiam
Cimek

przez **PanKot** środa, 6 września 2006, 20:01

Tylko UWAGA:
kilek przystawiony do ucha i włożony w obracający się pasek alternatora może urwać ucho lub nabić guza.
...albo jeszcze gorzej :!:

www.klubkangoo.pl

Łożysko paska akcesoriów (napędzającego pompę wspomagania)

Kto przegląda forum