Czesc to moj pierwszy post na Waszej stronie. Mam kangorka od nowosci , czyli od 1998 roku. W sumie bezawaryjne auto i bardzo przyjemne.
Przejechalem juz 160 tys km i zaczynaja sie pojawiac pierwsze problemy.
W obecnej chwili zgłupial mi przekaznik kierunkowskazów.
Mimo pozycji dzwigni kierunkowskazow na wyłaczona cały czas mi nieregularnie cyka przerywacz .
Wymieniłem na nowy i po paru godzunach znowu ten sam objaw.
Moze tam jest w instalacji drugi przerywacz od swiateł awaryjnych , ale nie potrafie go zlokalizowac.
Moze ktos cos podpowie mi madrego?
pozdr jakub