miguello napisał(a):Witam, czy ktoś z klubowiczów przerabiał hamulce w Swoim kangoo
Już od dawna zastanawiam się nad takim zabiegiem ale szalę przechyliła wczorajsza podróż do Żywca...5 osób + bagaże, nagle auto przede mną stwierdziło ze sobie skręci i w ostatniej chwili włączył migacz... Gdyby nie redukcja to Kangoor byłby o połowę mniejszy
Nie chodzi o to aby wymienić na fabryczne tylko nowe, bo takie też słabiutko hamują (w porównaniu np. do astry I mojego szwagra....NIEBO a ziemia)...
czy ktoś modyfikował jakoś układ hamulcowyJakie były tego koszta i co polecacie...
pozdrawiam
najlepiej zachować odpowiedni odstęp
 to gwarantuje bezkolizyjność, a hamulców używać tylko wtedy gdy trzeba , w takim wypadku są naprawdę brzytwa
  to gwarantuje bezkolizyjność, a hamulców używać tylko wtedy gdy trzeba , w takim wypadku są naprawdę brzytwa   po co  odrazu zmieniać
 po co  odrazu zmieniać  






 zahaczony
 zahaczony



 
   
 




 ) to niebo a ziemia...
 ) to niebo a ziemia...