przez niezdecydowany poniedziałek, 8 listopada 2004, 12:56
Czy jezst to w praktyce duza roznica? Jechalem 80 konnym , niestety nie mialem okazji sprawdzic 65 konnego. Czy nie przewozac ciezkich ladunkow 65KM wystarczy?
przez jon104 poniedziałek, 8 listopada 2004, 14:26
Jest różnica Dokładnie 15KM (a Niemcy mówią, że 17)
Jeździłem obiema wersjami i wyraźnie, zwłaszcza wyższy i niżej dostępny moment obrotowy powoduje, że szczególnie wyprzedzanie, przy pozamiejskich prędkościach staje się dużo bezpieczniejsze w 80 konnym.
Ale pamietaj, że były dieselki 56 konne i też jeździły a posiadacze sobie bardzo chwalili i chwalą nadal.
Dużo zależy też od cenowej oferty dilera Powodzenia w wyborze
przez niezdecydowany poniedziałek, 8 listopada 2004, 18:50
No wlasnie !
Udalo mi sie wynegocjowac u dealera cene: 53.000 za KALEIDO 1.5 65 KM + metalik + drugie drzwi + alarm + cd w cenie. Jednak mam obawy czy te 65KM to jednak nie za malo ?
Nadmieniam iz autko mam mi sluzyc w duzej czesci jako rodzinne.
ja na twoim miejscu nabyłbym
wersię 65-km
i pomyślał o wzmocnieniu na ok 85km [chip tuning]
koszt 1200-brutto
a ile można zaoszczędzić pomiędzy wersią fabryczną 65 a 80km?!
lobos7 napisał(a):i pomyślał o wzmocnieniu na ok 85km [chip tuning] koszt 1200-brutto a ile można zaoszczędzić pomiędzy wersią fabryczną 65 a 80km?!
Zaoszczędzić może i można, ale nie zapominajmy że wersja 80 kM ma tę moc nie przez chip tuning, ale między innymi przez intercoler i w tym przypadku możesz podnieść moc do ponad 100 kM Jazdżąc wersją z niebieskim i nie czujesz się gorszy jeżeli chodzi o dynamikę od większości popularnych osobówek i frajda z jazdy o wiele większa
Kangoo Alize 1.5 dCi 82kM - Pierwszy i nie ostatni Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, aż znajduje się taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to robi !
Na codzień smigam 80 konnym... raz przez 2 dni uzywalem 65... i jest roznica. Natomiast kolega ktory nim jezdzi jest zadowlony.
Wszystko kwestia przyzywczajenia. Jednak turbina i pare kucykow wiecej daje wiekszy konfort i frajde z jazdy.
Jeśli ktoś ma chęć i smykałke do dłubania to niech kupi 65 PS i robi na 100 a jak ktoś jest leń to niech bierze prostszą wersje w postaci 80 PS + bonus i po sprawie Z tym że przy 65 PS jest ten komfort że zawsze można pomyśleć nad jakimś większym niż fabrycznie IC i wykrzesać jeszcze pare cennych koników ale co ważniejsze żeby autko po pałowaniu w upalne dni nie "puchło" tak szybko