Oj dziś był pechowy dzień ... Jadąc do Was skasowałem słupka moim autkiem (nie Kangoorkiem

) a wracając Ludka skasował lusterko

Same straty

Ale czego sie nie robi ...

Na spociku jak zawsze spoko

Wiz pokazał mi jak fajnie lata się po rondzie RWD napędem

(BTW: Wiz musze poćwiczyć

, byle nie na tym rondzie co słupki

)
Pozdrawiam
