Nie wątpię, że nie macie spadku mocy, w końcu becne instalacje gazowe są bardzo zaawansowane. Jednak nie zmienia to kilku zasadniczych faktów:
1. Instalacja kosztuje i musi się zwrócić, żeby to miało sens, a nadal znawcy straszą akcyzą.
2. Silniki benzynowe - jak sama nazwa wskazuje - są projektowane, obliczane i konstruowane dla benzyny, która ma zupełnie inne właściwości fizyko-chemiczne niż gaz (choćby spalając się wydziela mniej ciepła). Więc nawet jak wszystko hula, nie można wykluczyć ryzyka.
Stąd mój wniosek - że do takiego autka to się nie kalkuluje (za duże ryzyko w porównaniu do zysków) ale oczywiście wszystko jest indywidualną sprawą każdego z nas

Pzdr
