Na Kangura przesiadłem się z Berlingo, więc nie mogło być innego wybory jak klapa
Powódy- głównie estetyczne, choć kwestia widoczności (zwłaszcza w deszcz) w przypadku posiadania drzwi dzielonych jest niebagatelna.
Co do wypadania drobnych przedmiotów, to w berlingo miałem półelastyczną siatkę przypiętą na dole do fabrycznych zaczepów. Po zapakowaniu (a była to wersja Multispace osobowo-ciężarowa, więc wizyty w makro były częste) boki siatki zapinałem do oczek przymocowanych do prowadnicy rolety a górę siatki (jeżeli była potrzeba) za pomocą gum do kraty.
Do kangura poszukuję podobnej siatki - jeżeli znajdę umieszczę fotki
Krzysztof