no, no... Gratulacje Dobrze ,że okoliczności przyrody wam sprzyjały
a wracając do podziekowań to dzięki modowi "kliknij to szybko" Lucassowi poczynię je jeszcze raz co by wszyscy obdażeni moją wdzięcznością się zorientowali, jak kogos wymieniłem poprzednio a teraz zapomniałem to moderator "nie widze guzików, mam za dużą rozdziałke monitora" Lucass wszystkiemu jest winien i skargi do niego
no więc jeszcze raz dziękuję:
Masaccio - naklejki są bombowe. We wszystkich wstąpił tzw. "team spirit" od momentu naklejenia i gdyby nie one wygladalibyśmy jak przypadkowa zgraja kangooroów
Wiz - za uspokajające teksty ( "zaraz bedzie sygnał, no patrzcie już prawie łapie...") w stronę żeńskiej części naszych załóg po akcji Mumin+żółte światło=GAAZZZ!!!!! kiedy to 2 małe kangoorki, zagubione w wielkiej pradze, osaczone w ciemnościach próbowały znaleźć drogę bez mapy, CB i nawigacji (prawie)
Nawigacji Wiz'a ,że w końcu załapała , jakoś dojechaliśmy a dziewczyny nie musiały wdrażać swoich planów awaryjnych gdyż facet pytający o drogę byłby w ich oczach juz troche mniej facetem
Mumin - serdeczne dzieki za ratunek za granica i skredytowanie winietki (i to bez procentu), ale w sumie za akcje
"Mumin+żółte światło=GAAZZZ!!!" to wychodzisz na zero
Mojej kochanej rozśpiewanej załodze - za to ,że w końcu w Pradze się już uciszyły