Dziękuję wszystkim za okazaną pomoc
Na razie wygląda na to że nowy paseczek się lekko rozciągnął i dopiero dzisiaj( brak czasu ) naciągnąłem lekko napinacz ( samonapinacz ).
Po drodze próbowałem wielu rzeczy - "spece" z Norauto poradzili żebym psiknął paseczek WD 40 lub specjalnym sprajem
Gdy nadal piszczało sprawa stanęła, tak jak ostatnio pisałem, na alternatorze.
Na jutro umówiłem się już u mechaniora ale postanowiłem jeszcze przed chwilką powalczyć no i się udało

( przynajmniej na razie ).
Brawka dla
MK i Tomasza za trafne podpowiedzi.
p.s. no i jak to jest z tym samonapinaczem ? Jest w wersji z AC czy nie ?
Powinien chyba w miarę możliwości, sam dobierać odpowiedni naciąg dla paska za pomocą sprężyny ?
Chyba że samonaciąg jest w pewnym stopniu ograniczony przez śrubę mocującą samonapinacz ?