witam
jade sobie i cos mnie tknelo zeby zjechac w boczna uliczke _baczna obserwacja wsk.temp.
zatrzymuje sie i dym z pod maski -zagotowal sie zalem na nowo i pozniej znowu sie zagotwal i odkrylem ze odpiol sie wezyk
pomiedzy chlodnica a silnikiem jakis glowny bo dosc gruby (przymocowany metalowa obejma)
1)i pytanie jest takie czy odpiol sie bo zagotowal ?
2)czy odpiecie bylo przypadkowe i dlatego sie zagotowal ?
pozdr.dzieki