www.klubkangoo.pl

przez **Masaccio** wtorek, 13 października 2009, 20:44

Jak mało jeździsz to szukaj benzyniaka zdecydowanie mniej z nimi problemów. Zawsze też można na zapalniczkę przerobić

przez **MZ_MZ** wtorek, 13 października 2009, 21:58

Dla niezdecydowanych na DCI polecam DTi - wtrysk bezpośredni i pompa rozdzielaczowa.

przez **woojtek1** środa, 14 października 2009, 10:50

Nie, myślę że jestem zdecydowany.
Ma być kangoo: rocznik od 2004 roku wzwyż
silnik diesla, raczej dci, ale może być też dti
drzwi suwane (najchętniej z obu stron)
klima
5 miejsc
poducha albo poduchy
dzielona tylna kanapa
krata (bo widziałem że ona się przesuwa na takiej prowadnicy, nie to co w mojej cytrynie gdzie muszę ją przenieść i przykręcić)
dzielone siedzenia
nie pogradzę też wersją long
przebieg do 100000, lecz ozywiście im mniejszy tym lepiej
No i na koniec cena ( to pewnie największy problem bo muszę zmieścić się w 20000 a oczywiście lepiej jeszcze mniej)
Najlepiej żeby mozna go było zobaczyć w wielkopolsce.
Niestety nie mam czasu aby c zasu aby jechać na 2 koniec Polski .
aaaaaaaaa.......... żona mówiła że ma być biały albo ciemny granat....

Co do zwykłego diesla to pytałem o jego zachowanie bo akutat miałem takiego na oku, lecz okazał się porażką, więc spokojnie szukam dalej)
Pozdrawiam.
woojtek1

przez **Masaccio** środa, 14 października 2009, 11:01

Z tą kratą wcale nie jest tak łatwo, trzeba ją przenosić. Wersja dłuższa ma niewygodną tylną kanapę, także nie sprawdzi się jako auto rodzinne. Diesla z tym (autentycznym) przebiegiem będzie ciężko znaleźć w tej cenie (bezwypadkowego).

przez **woojtek1** środa, 14 października 2009, 11:09

No właśnie coś mi się wydawało że ta kanapa w longu jest pod jakimś dziwnym kątem no i bez zagłówków.
Wiem że za tą cenę ciężko więc daje sobie na to czas. Moje obecne auto też długo poszukiwałem.....

przez **woojtek1** środa, 14 października 2009, 11:14

Szkoda myslałem że ta krata jeżdzi :
http://otomoto.pl/renault-kangoo-klimatyzacja-bardzo-zadbany-C10067572.html

przez **Masaccio** środa, 14 października 2009, 11:31

Nie, co prawda szyna trochę inna niż moja, ale pewnie działanie takie samo. Ja muszę odkręcić gałki na górze, odkręcić na dole (w sumie cztery) i przesunąć odkręconą kratę, po czym przykręcić.

przez **Wiz** środa, 14 października 2009, 12:22

Mam wlasnie taka kratke. Tak jak pisze Masaccio 2 motylki i 2 srubki do odkrecenia i przesuwasz do przodu i przykrecasz ponownie.
Choroba gdyby nie dwa mankamenty czyli rocznik i przebieg, to bym swojego sprzedal nawet bym sie zgodzil na 19 000 :mrgreen:

przez **Szumak** czwartek, 15 października 2009, 11:13

Też mam tą kratę, tak jak Wiz prawi: 4 punkty mocowania, motylki sam zakładałem. Czas przełożenia kraty przod/tył to około 20 minut gimnastyki i dwa steki przekleństw