Jestem posiadaczem kangoo 1.4 RN z 1998 roku.Rozpisywać bym mógł bym się dużo ale nie będe zabierał wam wolnego czasu bo nie o to tutaj chodzi.Kangoo zauroczyło mnjie już bardzo dawno, najpierw ( z braku finansów) mogłem tylko pomarzyć ale teściu szukał autka uniwersalnego jak i praktycznego.Dużo przewieść i w miare komfortowo.Załatwiłem mu kangoo 1.5 dCi z francji.Zadowolony jest i cieszy się jak dziecko.Wózek inwalidzki wchodzi i jeszcze duzo miejsca zostaje a i jazda bez zażutów.W końcu ja dorobiłem się dylizansu.Zakupiłem ze szczecina za 6.500 z motorem 1.4 RN.Cieszyłem się niezmiernie.Wiadomo za te pieniążki to żadne cudo nie będzie ale zakochałem się i wzbudziłem zazdrość w żonie

Problemy - no jak by nie było za tą kase to muszą być.Na razie daje sobie rade sam jeżeli chodzi o mechanike największym zabiegiem to było wymiana całej skżynki biegów.Poprostu jechałem stanąłem w korku ruszam i 1-jest 2- jest 3 - jest 4- nie ma 5 - jestDługo się nie zastanawiałem poszukałem nową JB3 i chodzi a tę starą to muszę najżeć bo nie było ani zgżytu ani oporu więc być może się coś poluzowało.Jeszcze yło parę innych niedociągnieć typu impulsator , łapa od alternatora pęknięta i spadający pasek itd.Jedno wiem że jak go kupiłem to właściciel żyłował go do cna brudny jak diabeł od smoły chyba gdzieś na budowie szarpał.Braki w plastikach itd.Kilku słowy czego nie nie robi się dla miłości - cały czas go reanimuje i kupuje tu coś i tam żeby doprowadzić ten dyliżans do ładu.Teraz mi spadła moc i troszke mi uprzykża życie ale dojde do tego co to jest zresztą opisałem tę sprawę na innym poscie.To na razie tyle dalej nim pokonuje kilometry asfaltowych łąk i nie tylko ale i troszkę w terenie na wertepach jesteśmy zmuszeni poskakać.Co do przewożonego ładunku to można się uśmiać ale co tam napisze kilka asortymentów które już przewoziłem: węgiel w workach żwir workowany cegły meble ciuchy złom bagaże zaprawy murarskie pół palety piwa no i lodówkę hehehee to niektóre żeczy co były wciśnięte w niego i jestem z niego dumny i zadowolony.
PS.
Jak można zdobyć naklejkę na szybę "KLUB KANGOO POLSKA"?
Pozdrawia i życze jak najwięcej spędzonych mile chwil z waszymi autkami i niezapomnianych przeżyć i atrakcji.
Wojtek Kangoo