Jadę kupic Kangoo

[Marek_Bielsko]

A tak na serio, to patrząc na akumulator mogę stwierdzić, że ktoś nie oszczędzał na tym co wsadza do auta
(mam taki sam )

[Podmiejski]

Ale zgodnie z tym co tu często czytam - to takie właśnie auta przyprowadza się z Niemiec )albo Turcy w Niemcowni je remontują) ; remontuje; maskuje i sprzedaje za 8 tys...
Wyprostowane; wyszpachlowane; wylakierowane - na oko : nówka sztuka!!!
No jeszcze się dokłada to i owo jak już rozbabrany bo łatwiej sprzedać...
W końcu - to będzie wypasiony Kangur z 2003 to i jest o co walczyć!
Może więc jest ktoś chętny?...
Łatwa szybka duża kasa do wyrwania - i prawie bez wysiłku!
No - który pierwszy?.....

[herBi]

To moze ja . W koncu chciałem auto w którym widac co jest do zrobienia

[slay]

herBi Nie pamiętam kiedy ostatni raz oplułem monitor ze śmiechu.
Dzięki, potrzebowałem tego.

[Podmiejski]

Dokładnie!
BRAWO HERBI!!!

[czarek0402]

To moze ja . W koncu chciałem auto w którym widac co jest do zrobienia

[herBi]

A teraz na powaznie, co możecie powiedziec na temat miekkiego szyberdachu w Kangoo, jest trwały i szczelny?

[Lucass]

Mam taki od niemal 10 lat. A auto ma już prawie 13. Fakt, że garażowane. Dach nie przecieka choć bywały problemy z dostawaniem się wody do środka w przypadku większych ulew. Ale o dziwo tylko na postoju. Problem zdiagnozowałem jako niedomykanie się dachu (gdzieś 0,5-1 cm brakuje do pełnego "naciągu"), ale rozbieranie całości i szukanie przyczyn mnie nie pociągało , więc zastosowałem samoprzylepna uszczelkę. Trzyma już baaardzo długo.
Generalnie REWELACYJNA SPRAWA taki dach. I do tego okno dachowe przez które widać sygnalizator nawet jak dojedziesz do samej linii.
Przy samym ewentualnym oglądzie auta trzeba tylko koniecznie kilka razy go otworzyć i zamknąć i słuchać czy coś podejrzanie nie trzeszczy. Bywały przypadki, że sztywne elementy prowadzące "harmonijkę" pękały i dach się blokował. Ale to chyba we wcześniejszych egzemplarzach.

[pepoo74]

Witam ,podepnę się pod temacik ze swoją prośbą,mianowicie proszę o uwagi na temat tego egzemplarza http://otomoto.pl/oferta/renault-kangoo ... 7e6d8c9c5c
Raczej na pewno go wezmę bo jadę po niego kawał drogi (ok 500 km)i bez autka nie chce wracać a w mojej okolicy ciężko coś konkretnego znaleźć .
Karoseria na fotach wygląda w miarę ale to wiadomo w dużym stopniu zależy od talentu fotograficznego robiącego foty .
Wyposażenie jest ok rocznik również.
Po rozmowie ze sprzedającym auto przyjechało na lawecie bo uszkodzona była tylna belka którą zregenerował (jak nie wiem, auto jeździ),wymienił sprzęgło bo ślizgało ,zarzeka sie że nie było na pewno malowane i uszkodzone,silnik pali "elegancko". Mnie zastanawiają następujące sprawy:
1.Belka i sprzęgło przy przebiegu 220k czy mogła paść.
2. ilość płynu chłodniczego w zbiorniczku wyrównawczym ,wydaje mi sie że jest go za dużo (przedmuchy do ukł. chłodz.) ???
Wiem że przez neta ciężko coś zdiagnozować ale może czujne oko znawców coś wyłapie bo na zbadanie na miejscu to już raczej czasu nie ma.
Może ktoś z okolic Wrocław -Poznań wie o jakimś egzemplarzu do sprzedania to jak tego nie wezmę to w drodze powrotnej mogłbym oblukac i ewentualnie kupić co by pusto nie wracać.
pozdrawiam
pp.

[skawina]

Belka i sprzęgło przy przebiegu 220k czy mogła paść.

mogła

Lewe lusterko od starszej wersji