Podgrzewany spryskiwacz - kto pierwszy zrobi ?

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Postprzez wader piątek, 29 grudnia 2006, 11:31

Wszystko zależy od temperatury i prędkości ,oraz warunków atm. w tej sytuacji co wczoraj nie wiem czy coś by to dało bo schładzanie takiej cieczy rozpylonej na szybie podczas jazdy jest natychmiastowe a alkohol też szybciej odparuje. Tak tylko sobie myślę :?

Trzeba pamiętać o ważnej zasadzie " nie marnuj alkoholu" :P
Pozdrawiam Wader
Kangoo 1,5 dci 2002
Avatar użytkownika
wader
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 53
Dołączył(a): niedziela, 17 grudnia 2006, 00:00
Lokalizacja: Pszczyna

Postprzez skarb piątek, 29 grudnia 2006, 14:44

Ludziska:

Wydaje mi się, że podgrzewacz ma być dodatkiem do płynu zimowego (nie zamiast) , wiadomo, że na letnim się nie ujedzie stosując nawet podgrzewanie zbiorniczka. Znaleziony przeze mnie patent ma chyba na celu pomaganie w przypadkach marznącej mżawki. Pytanie jednak czy nie stosując elektryki można podgrzać zimowy płyn do spryskiwacza tak aby pomagał rozmrażać mżawkę.

A propos koncepcji Zuwika - też myślę, że może być słuszna, ale tylko przy płynie zimowym, bo co innego energia potrzebna do podgrzania o parę stopni wody w zbiorniczku a co innego do rozmrożenia powstałej tam bryły lodu.

Kombinujmy dalej.
2008 Kangoo II Privielege 1.5 dci 105 km - wszystkomający z cennika z wyjątkiem dachu szklanego.
2004 Kangoo I Helios 1.5 dci - 102 km
Avatar użytkownika
skarb
Kangooekspert
Kangooekspert
 
Posty: 852
Dołączył(a): wtorek, 12 kwietnia 2005, 23:00
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Postprzez Bullitt piątek, 29 grudnia 2006, 15:29

A moze zamiast kombinowac, to zastosowac podgrzewane dysze z innego samochodu :?:
Bullitt
Kangoomistrz 2008
Kangoomistrz 2008
 
Posty: 2928
Dołączył(a): piątek, 28 listopada 2003, 00:00
Lokalizacja: wiocha zabita dechami

Postprzez Lucass piątek, 29 grudnia 2006, 16:19

Albo poprzestać na prawdziwym zimowym płynie i mocnym ogrzewaniu przedniej szyby nawiewem. Nie wiem. Skoczka jeszcze nie przezimowywałem ale dziś u nas coś się ruszyło w tym kierunku :evil:
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Postprzez skarb piątek, 29 grudnia 2006, 16:44

Bullitt - a coś pasuje bezboleśnie - bo bym sobie wsadził z przyjemnością ? :lol:
2008 Kangoo II Privielege 1.5 dci 105 km - wszystkomający z cennika z wyjątkiem dachu szklanego.
2004 Kangoo I Helios 1.5 dci - 102 km
Avatar użytkownika
skarb
Kangooekspert
Kangooekspert
 
Posty: 852
Dołączył(a): wtorek, 12 kwietnia 2005, 23:00
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Postprzez zuwik piątek, 29 grudnia 2006, 17:31

Moja koncepcja zrodziła się z takiej ideologii :lol: :

Płyn zimowy (uwzględniony) zamarza przy tam -25. Co oznacza, że przy -5 ma temperaturę -5, ale nie zamarza. Polejemy takim po szybie i wycieraczkach, zostanie cieniutka warstwa, wyziębi się, te tam substancje od niezamarzania odparują - zetnie wszystko.

A teraz ten płyn podgrzejmy do choćby +10. Psikamy, ładnie wszystko rozmraża, ale będąc ciepłym szybko odparowuje pozostawiając czystą, sucha i pachnącą kuch... szybę ;)

Uwaga - nie testowane na zwierzętach włącznie z Kangoorami.
Obrazek
zuwik
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 2885
Dołączył(a): wtorek, 24 sierpnia 2004, 23:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez skarb piątek, 29 grudnia 2006, 17:33

Tylko wydaje mi się, że chyba ciężko będzie podgrzać ten zbiorniczek grzałkami od lusterek. Trzeba by było coś o większej mocy grzewczej.
2008 Kangoo II Privielege 1.5 dci 105 km - wszystkomający z cennika z wyjątkiem dachu szklanego.
2004 Kangoo I Helios 1.5 dci - 102 km
Avatar użytkownika
skarb
Kangooekspert
Kangooekspert
 
Posty: 852
Dołączył(a): wtorek, 12 kwietnia 2005, 23:00
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Postprzez Lucass piątek, 29 grudnia 2006, 21:20

Niestety przy +10, a myślę że i wyższej zanim odparuje zdąży się wyziębić i zamarznąć. Dochodzi jeszcze lekki spadek temperatury na skutek obniżenia ciśnienia płynu po wylocie z dyszy.
No chyba, że będzie to eter etylowy. :wink:
Ale nie polecałbym jazdy z taką narkozą :roll:
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Postprzez Artjet piątek, 29 grudnia 2006, 21:52

W moim poprzednim poście nakierowywałem was na rozwiązanie stosowane w pancerwagenach (np. VW). Elektrycznie podgrzewane dysze - zakładam też że każdy stosuje w zimie płyn o temperaturze zamarzania poniżej 0.

Dlatego raz jeszcze podkreślę zgadzając się z Waderem - rozwiązanie to podgrzewane dysze.

W przypadku zamarzającej mżawki wydaje mi się że nic niestety nie pomoże.

powodzenia w polepszaniu skoczków
Białe Kangoo II 1,6 16V
Avatar użytkownika
Artjet
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 48
Dołączył(a): niedziela, 20 sierpnia 2006, 23:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Lucass piątek, 29 grudnia 2006, 21:57

coś o większej mocy grzewczej.

H4 :wink: :lol:
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron