Haku napisał(a):Wroclaw wita jeszcze raz

Jak w 2003 szukalem auta to byly 3 warunki...
1. Auto rodzinne/pojemne (coreczka miala sie rodzic w marcu 2004), a pojemne bo raz w tygodniu musze skladac fotele i wozic pare skrzynek, stelaz namoitu itd...
2. Kolor SREBRNY
3. Klima
Wtedy praktycznie z tego typu aut byly Partner, Berlingo i Kangoo.
Po poszukiwaniach uzywanego, okazalo sie ze sa... ale biale, dostawcze, i za takimi przebiegami ze strach. Padlo wiec na nowy z salonu. (wszystko ma swoje wady (cena) i zalety (gwarancja 2 lata).
Odpadala wersja dostawcza (kratka) wiec jako nieliczyny w salonie zamowilem wersje osobowa. Praktycznie nie mialem zadnej powaznej usterki, naprawy i przeglady robilem jak instrukcja nakazuje...
Do tej pory uwazam ze byl to dobry wybor.... tym bardzien ze w czerwcu na swiat przyjdzie druga coreczka... i znow ilosc bagazy sie zwiekszy

Widzę pewną analogię:
- Po pierwsze też chciałem koniecznie wersję osobową
- po drugie koniecznie klima
- po trzecie mam też dwie córeczki
A dlaczego Kangoo?
Po prostu najbardziej pakowny samochód o dł. 4 m. (zaplanowane 2 samochody do garażu). Berligo/Partner odpodł ze względu na długość (4,2m) oraz spalanie 1.5DCi/1.6HDI w mieście o 1 litr więcej!
Reszę moge powtórzyć:
Praktycznie nie mialem zadnej powaznej usterki, naprawy i przeglady robilem jak instrukcja nakazuje...
Do tej pory uwazam ze byl to dobry wybor....
Dodam że wybieram się na pierwszą komunię i zabieram oprócz rodzinki jeszcze rower, i to bez większego problemu, bez bagażników dachowych itd. ...