jest clio bedzie kangoo

[jas]

pampa tez ma zapas w bagazniku

O! Ciekawe czemu
Ale na to akurat jest sposób - dojazdówka
mam i sobie chwalę

dlaczego

tego nie wie nikt

ale tak jest ... u Rafala vel. Szamana widzialem na wlasne oczy ... auto z 2006 roku

pozdrawiam

jas

[AdiK]

U Rafała jest już tam gdzie byc powinno

[hern]

może jednak zdecyduję ze będzie napedzik na dwa,
a po drugie : czy w kangurze jest z tyłu belka skrętna. Tak jak w clio??
Bosz... w morde to musi byt wzmocnione bo w Kraku połamię to w piguły. ;/
Nie mówiąc juz o drodze w górach... ;(
Nie wiem dlaczego ale spodziewałem się że w kangoo jest wyjątek i tylne zawieszenie to nie belka. ależ ja byłem głupi. ..Nie ważne, w grą wchodzi w takim razie tylko wersja ze wzmocniona belką.
--
Pozdrawiam Hern
P.S czyli przy zakupie sprawdzic belkę, wydech - co jeszcze?

[Lucass]

No nie całkiem. W clio jest belka i sprężyny, a w skoczku drążki skrętne.

[kavka]

Problem w tym że Kangoory z podw. ładownością kupują przeważnie firmy a te jak wiadomo trzaskają kilometrów zdrowo ... No chyba że trafisz na takich jak my co kupują tylko po to żeby VAT odliczyć

[Bullitt]

Mój mimo podwyższonej ładownosci nigdy nie widział zadnego ładunku

[glowak]

Witaj.
U mnie kangur sprawdzony na 4 osoby, spory pies i bagaż. Też kupiłem używanego, bez kratki, ale właśnie kratkę dorobiłem, bo niestety na dłuższy wyjazd z większym bagażem miejsca pod roletą może zabraknąć. Zwłaszcza że pies musi oddychać I przy 80KM jakoś nie narzekam, żeby mulił. Zresztą, jak wsadzisz dzidziusia do auta to zobaczysz, może pierwszy raz w życiu, że łagodnie, płynnie i powoli też można jeździć .
Ja już nawet przestałem mieć senne koszmary z prędkościomierzem wskazującym 50 km/h w roli głównej.

[MK]

Ja mam fabryczną osobówkę z wyższą ładownością znależć to nie problem.
Zwykłej ładowności bym nie demonizował, nie jest tak słaba.

[hern]

Witaj.
Zresztą, jak wsadzisz dzidziusia do auta to zobaczysz, może pierwszy raz w życiu, że łagodnie, płynnie i powoli też można jeździć .

No tak się na to nie zapatrywałem. O mulenie... zwykle, nie chodzi mi o to, że jestem jakis kierowca rajdowca. Ale czasem trzeba wyskoczyć z kopyta bo cię inaczej żaden cham nie wpuści. Nie lubię za bardzo redukować do dwójki jak jadę pod Lubomierz (obecna wersja wjeżdża tam na 5 biegu! (no ale to Rsi) szczególnie nie cierpię się ciągnąć za kopcącymi tirami z drzewem a ich sporo jeździ. No i fakt jeszcze że auto ma być uniwersalne czyli Do pracy i na weekend z dzidziusiem. Dlatego ma mieć mocny silnik. chyba wejde w 1,9 Dci
albo jakieś 1,6 16 V choć wolałbym nie wchodzić w 16 zaworów bo spalanie ma wieksze. )

[MZ_MZ]

Wroclaw wita jeszcze raz

Jak w 2003 szukalem auta to byly 3 warunki...
1. Auto rodzinne/pojemne (coreczka miala sie rodzic w marcu 2004), a pojemne bo raz w tygodniu musze skladac fotele i wozic pare skrzynek, stelaz namoitu itd...
2. Kolor SREBRNY
3. Klima
Wtedy praktycznie z tego typu aut byly Partner, Berlingo i Kangoo.
Po poszukiwaniach uzywanego, okazalo sie ze sa... ale biale, dostawcze, i za takimi przebiegami ze strach. Padlo wiec na nowy z salonu. (wszystko ma swoje wady (cena) i zalety (gwarancja 2 lata).
Odpadala wersja dostawcza (kratka) wiec jako nieliczyny w salonie zamowilem wersje osobowa. Praktycznie nie mialem zadnej powaznej usterki, naprawy i przeglady robilem jak instrukcja nakazuje...

Do tej pory uwazam ze byl to dobry wybor.... tym bardzien ze w czerwcu na swiat przyjdzie druga coreczka... i znow ilosc bagazy sie zwiekszy

Widzę pewną analogię:
- Po pierwsze też chciałem koniecznie wersję osobową
- po drugie koniecznie klima
- po trzecie mam też dwie córeczki

A dlaczego Kangoo?
Po prostu najbardziej pakowny samochód o dł. 4 m. (zaplanowane 2 samochody do garażu). Berligo/Partner odpodł ze względu na długość (4,2m) oraz spalanie 1.5DCi/1.6HDI w mieście o 1 litr więcej!

Reszę moge powtórzyć:
Praktycznie nie mialem zadnej powaznej usterki, naprawy i przeglady robilem jak instrukcja nakazuje...
Do tej pory uwazam ze byl to dobry wybor....

Dodam że wybieram się na pierwszą komunię i zabieram oprócz rodzinki jeszcze rower, i to bez większego problemu, bez bagażników dachowych itd. ...