a ja jednak będę marudził aż znajdę cudownego kangurka (może gdzieś kiedyś).
Dla lepszego Waszego zrozumienia opiszę swoją sytuację i poproszę o opinie, porady, sugestie czy inne znaki dymne.
Auto MUSI być w miarę komfortowe (Renault), bo pokonuję miesięcznie ok. 4,5 tys km. (rocznie 50 tys.).
Auto MUSI być pakowne (gabarytowe, ale naprawdę lekkie towary, prawie jak nadmuchane balony

- ładowność wykorzystywana ok. 1 raz w tygodniu.
Auto MUSI mieć możliwość zabrania min. 4 osób ale generalnie jeżdżę sam lub we dwoje (też na razie

).
Auto MUSI być ekonomiczne (przy tych przebiegach korzystnie wychodzi tylko muchozol).
Auto NIE MUSI być demonem prędkości. Wystarczy, ze rozbuja się do 100-110 i tak sobie będzie równo jechało.
Auto NIE MUSI być zapasowym bolidem Kubicy. Ze względu na chudy portfel staram się jeździć ekonomicznie

(emeryt - ok. 2500-2700 obr./min. max 3000).
NIE MAM ambicji jako pierwszy startowania od świateł do świateł, NIE MAM ambicji ciągłej jazdy lewym pasem.
Kilometry swoje pokonuję praktycznie wyłącznie na trasie. Codziennie 87 km do pracy i tyleż z powrotem. W tym 7-8 ostatnich (lub z powrotem pierwszych) kilometrów pokonuję w mniejszych, większych korkach podwarszawskich (Janki-Raszyn-Okęcie). Jazdy typowo miejskiej więc prawie nie mam.
I tak to wygląda. Zastanawiałem się więc nad silnikiem. Początkowo idealnym wyborem był 1.4 75KM (prosta konstrukcja, dobra współpraca z LPG). Jest tylko okrutny problem ze znalezieniem czegoś godnego uwagi. Już nawet zacząłem przekraczać swój budżet (dociągnąłem do 12 tys.), ale nie ma na czym oka zawiesić.
Teraz pytanie. Czy użytkując auto tak jak napisałem powyżej warto rozglądać się za wersja 1.2? Wiem, że będzie to raczej wersja samobieżnej taczki

Pytanie tylko, czy przy gabarycie Kangoo w stosunku do mocy (ograniczanej jeszcze przez LPG) nie zarżnę silnika w 2 tygodnie. Generalnie jest tak, że auto jedzie 1 h i 15 min., stoi cały dzień pod firmą, wraca 1 h i 15 min po czym stoi pod domem. Bardzo rzadko zmienia "rozkład" zajęć. W weekend dojeżdża jeszcze do marketu i z powrotem

A! Istotne!
Powiecie coś na temat spalania LPG w jednym i drugim silniku?
Bardzo Was proszę o inwencję twórczą, bo mnie już ręce opadają i tracę wiarę w sens. Bu.